Jeden stary dom, dwa trupy i trzy pisarki. Czy z tego może wyjść coś dobrego? Owszem, może, choć w tym konkretnym przypadku rzekłabym, że szału nie było…

Przez ostatnie lata Nina Rawicz mieszkała w Niemczech formalnie pełniąc rolę opiekunki starszej i schorowanej Urszuli Weissberg, prywatnie zaś będąc nie tylko jej opiekunką, ale i najbliższą w tych ostatnich latach przyjaciółką. Gdy starsza pani umiera okazuje się, że w trakcie tworzenia testamentu nie zapomniała także o dziewczynie przepisując na nią piękny, wielki, choć nieco może przerażający, bo i dość zaniedbany dom na skraju lasu. Zaskoczona nieoczekiwanym spadkiem, ale i nie bardzo mając gdzie się podziać po śmierci Luli, Nina rusza w stronę nowego życia. Pełnego ciszy, spokoju, spędzanego na pisaniu… A nie, wróć! Już pierwsza noc w nowym miejscu staje się serią różnych wypadków, w efekcie których dziewczyna staje się główną podejrzaną w sprawie pewnego morderstwa, a oczyścić z zarzutów i pomóc w sprawie śledztwa może jej nie kto inny, jak dwie niezawodne przyjaciółki-pisarki.

Tajemnica domu Uklejów to książka idealnie wpasowująca się w nadchodzącą atmosferę ciepłych letnich wieczorów, zwłaszcza że fabuła osadzona jest w miłym, nadmorskim klimacie. Całość jest utrzymana w zabawnym tonie, nie na tyle może, żebym raz po raz wybuchała śmiechem, to też chyba nie do końca mój typ humoru, a i czułam, że niektóre żarty są nieco wymuszone, ale historię trzech Gracji czyta się naprawdę przyjemnie, choć mam wrażenie, że ostatecznie więcej tu obyczaju niż kryminału. Trupy niby są, jakieś tam dochodzenie też, ale autorka skupia się raczej nie na śledztwie, a na samej Ninie, jej przeszłości, relacjach z przyjaciółkami i pewnym przystojnym majstrem-strażakiem. Dla mnie to raczej taki typ książki czytanej dla samej przyjemności czytania, niż dla wciągającej fabuły czy wyjątkowych bohaterów.

Zakończenie wyraźnie zostawia nadzieję na kolejne tomy z uroczymi pisarkami w rolach głównych. Czy po nie sięgnę? Nie wiem. Z jednej strony trochę jestem ciekawa jakie jeszcze tajemnice mogą kryć się w starym domu na skraju lasu, z drugiej chyba jednak nie na tyle, by zagłębiać się w dalsze osobiste rozterki bohaterek.

Aneta Jadowska, Tajemnica domu Uklejów, Kraków, Wydawnictwo Sine Qua Non 2024

wpis powstał we współpracy z wydawnictwem Sine Qua Non