Na pierwszy rzut oka to zwykła książka kucharska. Ba, nawet dość mało zaskakująca, bo sami powiedzcie jak bardzo może nas jeszcze zaskoczyć jajecznica z cebulką czy gzik z żytnim chlebem? Powiem szczerze: po pierwszym przeglądnięciu książki Zuzy Zak byłam nią najzwyczajniej w świecie rozczarowana. I dopiero wczytanie się w to, co znalazło się pomiędzy doskonale nam znanymi przepisami, pozwoliło mi zrozumieć, że to jednak publikacja niezwykła.
Niezwykła, bo musicie wiedzieć, że Polska. Nasza kuchnia w nowej odsłonie, to tłumaczenie… z języka angielskiego. Tak, moi kochani, to nie są przepisy, które powstały dla Polaków, to receptury, przekazywane w rodzinie autorki od pokoleń, która Zuza Zak, od lat mieszkająca w Anglii, postanowiła przybliżyć swoim sąsiadom. To od razu zmienia postać rzeczy, prawda? Zachwycamy się potrawami z obcych kuchni, próbujemy w swoich domach odtworzyć potrawy różnych krajów, w których w dużej mierze nigdy nawet nie byliśmy, sięgamy po to, co nieznane i jakoś nie zdajemy sobie sprawy, że i nasza kuchnia jest naprawdę oryginalna. Że także polskie specjały mogą oczarować kogoś mieszkającego daleko stąd, kto być może nigdy nie będzie miał okazji Polski odwiedzić. Bardzo jestem ciekawa jaką reakcję wśród Anglików wywołała ta książka i ilu z nich zdecydowało się na zrobienie we własnym domu młodej kapusty z koperkiem i boczkiem. Albo kopytek z cebulką i skwarkami.
Przepisy zostały podzielone między dziewięć rozdziałów: śniadanie i pieczywo, zupy, potrawy mięsne, ryby, kluski i pierogi, warzywa, rośliny strączkowe i kasze, zakąski, ciasta i desery oraz koktajle. Co więc znajdziemy w środku? Rzeczy doskonale nam wszystkim znane, takie jak chrupiące szyszki z dmuchanego ryżu, szarlotka czy moje ukochane faworki. Są też kiszone ogórki, ryba po grecku, pierogi ruskie czy uszka. Marchewka z groszkiem, surówka z kiszonej kapusty oraz zasmażane buraczki – kto z nas tego nie zna? Ale Zuza Zak podsuwa też nieco bardziej zaskakujące pomysły, dodając chociażby do sałatki jarzynowej mięso z kraba. Jest też kilka odjechanych przepisów na piernikową sałatkę z łososiem, pierogi różowe (z truskawkami i waniliową bitą śmietaną) i zielone (ze szpinakiem, kaszą i serem) czy też gołąbki w sosie pomidorowo-cynamonowym!
Polska. Nasza kuchnia w nowej odsłonie to jednak nie tylko kilkadziesiąt przepisów, ale też cudowne wspomnienia z czasów dzieciństwa, opowieści o mamie i o babci przygotowujących ulubione smakołyki, setki smaków i zapachów, które także w czytelniku wywołają uczucie miłego ciepełka, przywołującego na myśl dom rodzinny.
Zuza Zak, Polska. Nasza kuchnia w nowej odsłonie, Warszawa, Wydawnictwo Egmont 2017