Niezwykła bohaterka, niesamowite miejsce i cudowny klimat, którym przesiąknięta jest cała książka. Obok Historii Mademoiselle Oiseau nie możecie przejść obojętnie!
W samym centrum Paryża, na ostatnim piętrze starej kamienicy dzieją się rzeczy niezwykłe. Mieszka tam mnóstwo kotów i ptaków, a pomieszczenia, mimo układu identycznego z mieszkaniem poniżej, zdają się znacznie większe. Jeśli zajrzysz wgłąb okaże się, że odkryjesz tu drzwi prowadzące do kolejnych tajemniczych pomieszczeń, a balkon tuż za zakrętem zamieni się w ogromny taras, na środku którego znajdziesz basen, w którym można się kąpać w ubraniu i wcale nie trzeba umieć pływać, aby nie zatonąć. To tam mieszka pewna niezwykła kobieta, której wiek ciężko określić, a ilości posiadanych ubrań nie da się zliczyć. Kobieta, na widok której zapiera dech w piersiach, choć niewielu miało okazję ją zobaczyć, bo od lat zdaje się nie opuszczać swojego lokum.
To tam pewnego dnia, właściwie za sprawą pomyłki, trafia niespełna dziesięcioletnia Isabella, dziewczynka nieśmiała i zagubiona, nie potrafiąca odnaleźć się wśród rówieśników, tak szara, że właściwie niewidzialna. To tam pewnego dnia rodzi się przyjaźń, która zmieni jej życie na lepsze.
Choć Isabelle większość czasu spędza na ostatnim piętrze kamienicy i właściwie tylko raz autorki zabierają nas na krótki spacer po uliczkach Paryża, to jednak czuć w tej książce niesamowity, paryski klimat. Nie wiem czy to za sprawą wyjątkowego miejsca jakim jest mieszkanie mademoiselle Oiseau, niezwykłej garderoby głównej bohaterki czy z powodu jej wyjątkowej osobowości, ale cała opowieść przesiąknięta jest niepowtarzalną francuską elegancją i szykiem, którego nie da się pomylić z żadnym innym.
Historia Mademoiselle Oiseau to przepięknie wydana, urocza opowieść o kobiecej przyjaźni, dla której różnica wieku i życiowych doświadczeń nie stanowi żadnej przeszkody oraz o tym jak ważna jest umiejętność doceniania najmniejszych drobiazgów i czynienia z nich rzeczy naprawdę ważnych. Właśnie to, co wydaje nam się tak normalne i codzienne nadaje naszemu życiu smak. Nowa sukienka, ładny kolor lakieru na paznokciach, gorąca czekolada wypita w dobrym towarzystwie… Przecież właśnie to sprawia, że nasze życie jest wyjątkowe.
Książka Andrei de La Barre de Nanteuil i Lovisy Burfitt zachwyci małe i duże dziewczynki, te, które wierzą w magię i te, które w natłoku codziennych spraw już dawno zapomniały o jej istnieniu. Serdecznie polecam – przeczytajcie i poszukajcie własnego guziczka z panterką, może też puści do Was oczko!
Adrea de La Barre de Nanteuil, Lovisa Burfitt, Historia Mademoiselle Oiseau, Kraków, Wydawnictwo Literackie 2017